piątek, 22 sierpnia 2014

Jesień spotkała się z wiosną

Kwitną wrzosy! Nie wiem, czy w naturze również, ale w budowlanym markecie całe półki się zawrzosiły różnymi kolorami. To znak, że zbliżamy się do jesieni.
Ale co dziwne, na moim balkonie wciąż kwitną bratki. To zaskakujące, bo pierwsze trafiły tu wyjątkowo wcześnie, czyli już w lutym. I trzy krzaczki zniosły wszystkie letnie upały. W ten sposób jesień spotkała się z wiosną.

Bratkowe "oczka" z ciekawością spoglądają na jesiennego gościa.

Nic dziwnego, wrzos cudowny. Pamiętam, że moja babcia spoglądając na kwitnące gałązki mówiła, że można na ich podstawie stwierdzić, jaka będzie zima.

Dwaj wiosenni maruderzy kwitnący na żółto.



Jeden z bratków wciąż obficie kwitnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz