wtorek, 23 lipca 2013

Oblężenie z lalkami

Trzy dni żyłam w bajkowym świecie. Od rana do późnego popołudnia pokazywałam swoje barwne rusałki podczas tegorocznego Oblężenia Malborka. Tylu pozytywnych reakcji się nie spodziewałam, a zachwyty płynęły z ust i tych zupełnie dużych, i tych małych dziewczynek.
W Dziecięcym Grodzie miałam też okazję pokazać, jak zrobić coś z niczego, czyli małą laleczkę z kawałeczka drutu, wełny i skrawka tkaniny. Dzieciaki były zachwycone! A mnie urosły wieeelkie skrzydła z radości.

Jak to wyglądało? Można się przekonać dzięki fotorelacji Marty Chmielińskiej - Jamroz.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz